sobota, 3 sierpnia 2013

3.08.2013

Hmm.



Co dziś mogę napisać? Hmm.. chyba takie jedno podsumowanie... Nie warto ufać komuś bezgranicznie, nawet jeśli to twój przyjaciel, bo jak się kiedyś na nim zawiedziesz, to stracisz nadzieje. A nadzieja jest ważna. Pozwala nam jakoś funkcjonować, więc bez niej jesteśmy tylko marionetkami w rękach rodziców i wykonujący ich zadania typu 'pozamiataj, umyj, posprzątaj' .

Coś ostatnio słabo mi idzie, w życiu, uczuciach, zdrowiu. Staczam się. Będę chyba musiała pomyśleć, czy nie zmienić dotychczasowych kontaktów i nie zakończyć niektórych przyjaźni... przez niektórych trace , właściwie straciłam tych, na których mi zależało. no, to tyle, ide się męczyć z kartą graficzną, pa :)

piątek, 2 sierpnia 2013

2.08.2013

Taak .  



Zabrałam się w końcu za pisanie opowiadania. Sukces! Jak na razie myślę, że jest dobrze :). Ogarnęłam się troche od wczoraj, a tak to chyba nic się nie zmieniło. Ciągle mam wrażenie, że nikt mnie tutaj praktycznie nie trzyma. Ten blog zamienia się chyba w dziennik samobójcy, o nie .

Z rana wstałam, znów zasnęłam. mówi się trudno. przespałam pół dnia, potem przyszedł on, nawet nie chce tego wspominać, bo mam dość płaczu po wczorajszym. No i wzięłam zeszyt, zaczęłam pisać. Narazie miernie mi to wychodzi, ale się poprawie i nabiorę wprawy. Niedługo pierwszy wpis na drugim blogu, to nic że nikt tego i tak nie będzie czytał, będę mieć satysfakcję. ; )

czwartek, 1 sierpnia 2013

1.08.2013

Smutek.

      Siedzieć i płakać, to jedyne co jestem w stanie teraz robić. Czuje, że jestem sama, przeze mnie wszyscy się ode mnie odwrócili. Wszystko moja wina. Przez moją głupotę straciłam wszystkich, na których mogłam polegać! Nienawidzę siebie!
       Byłam dzisiaj nad jeziorem.. Zaczęłam tam pisać 'ksiazke', czy cokolwiek, co to by było. myślę że jest nieźle, lecz teraz brak mi weny, kompletnie. Ciągle słucham jednej piosenki nad którą się rozklejam. Oto ona : 
http://www.youtube.com/watch?v=PTA0Y8F853k

       Bardzo mi się podoba, wydaje się taka szczera...prawdziwa.

     Nie mam siły więcej opisywać, więc dzisiejsza notka będzie krótka. Pa;)